Turyści, którzy planują wakacje w tropikach, powinni zadbać o profilaktykę malaryczną – przypominają lekarze w obchodzonym dziś Światowym Dniu Walki z Malarią. W Polsce choroba nie występuje, ale co roku odnotowuje się około 20-30 przypadków malarii wśród osób, które wróciły ze strefy tropikalnej lub subtropikalnej.
Doktor Grażyna Cholewińska – konsultant wojewódzki w dziedzinie chorób zakaźnych ostrzega, że malaria jest bardzo poważną chorobą, która może prowadzić do śmierci. Wciąż nie wynaleziono szczepionki , ale są leki w formie tabletek, które trzeba przyjmować przed wyjazdem , w trakcie pobytu i po powrocie z terenów zagrożonych.
Malarią można się zarazić poprzez ukąszenie komara, który przenosi pasożyty wywołujące tę chorobę. Pierwszymi objawami jest wysoka gorączka do 40 stopni, która przebiega falami i nasila się co kilka dni. Mogą wystąpić też bóle mięśni i osłabienie. U części pacjentów dochodzi o powikłań zaburzeń krążenia, oddychania i niewydolności wielonarządowej i śmierci.
Malaria występuje w ponad 100 krajach. Jest szczególnie groźna dla małych dzieci i osób o obniżonej odporności. Co roku z powodu malarii umiera na świecie ponad pół miliona osób, głównie dzieci.
IAR