Na jednego chorego na schizofrenię przypada około 10 osób z jego najbliższego otoczenia, które są bezpośrednio dotknięte konsekwencjami tej choroby. Tak wynika z zaprezentowanego dziś raportu ” Schizofrenia. Rola opiekunów w kreowaniu współpracy”.
Doktor Maja Polikowska z Kliniki Psychiatrii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego wyjaśnia, że członkowie rodziny zazwyczaj muszą zrezygnować z pracy, aby zająć się chorym, a często również sami potrzebują pomocy. Zazwyczaj są to kobiety, które opiekują się chorymi dziećmi. Prawie co piaty opiekun jest na granicy depresji i wymaga pomocy specjalisty. Prezes Towarzystwa Neuropsychiatrycznego profesor Bartosz Łoza uważa, że szansą na poprawę sytuacji chorych i jednocześnie zredukowanie obciążenia po stronie opiekunów, są terapie lekami o przedłużonym działaniu, które pacjent może stosować raz w miesiącu, albo nawet raz na kwartał.
Niestety, nowoczesne, długo działające leki na schizofrenię wciąż nie są w Polsce refundowane.
Schizofrenia jest jedną z najpoważniejszych i najbardziej stygmatyzujących chorób psychicznych. Cierpi na nią w Polsce ponad 380 tysięcy osób.
IAR