To niebezpieczne!. Eksperci zwracają uwagę, że nadmiar białka może programować metabolizm dzieci tak, że w przyszłości dzieci będą miały tendencje do otyłości i związanych z nią chorób. Specjaliści w dziedzinie pediatrii, neonatologii i biologii molekularnej rozmawiali w Warszawie o odżywianiu 2-3 latków. Podkreślali, że obecnie za mało wagi przywiązujemy do ilości białka, przypomnieli, że to, co dziecko spożywa w pierwszym okresie życia – jeszcze w łonie matki i przez pierwsze 2–3 lata po przyjściu na świat – programuje jego metabolizm i wpływa na ryzyko wystąpienia u niego w przyszłości chorób cywilizacyjnych takich jak otyłość, cukrzyca, choroby układu krążenia, a nawet nowotwory.
„Geny decydują o tym tylko w 20 proc., za resztę odpowiada dieta, aktywność fizyczna, nawyki takie jak picie alkoholu, palenie tytoniu” – powiedziała pediatra i neonatolog dr Małgorzata Gołkowska z Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Przypomniała, że jak wynika z badań, w Polsce 14 proc. dzieci do 3. roku życia ma nadwagę, a 13 proc. – otyłość. „Dotychczas mówiło się głównie o tym, że otyłość jest związana z nadmiarem tłuszczów i węglowodanów w diecie. Teraz wiadomo, że może jej sprzyjać też nadmiar białka w diecie dziecka” – powiedziała. Eksperci tłumaczą, że białko jest składnikiem niezbędnym do rozwoju i wzrostu dzieci. Jego niedobór ma negatywny wpływ na zdrowie maluchów – prowadzi m.in. do zahamowania wzrostu, niedowagi, ale też spowolnienia funkcji mózgu, wtórnej niedokrwistości, braku energii. Ale nadmiar białka w diecie dzieci również jest problemem, o krórym się nie pamięta.
Z badań wynika też, że nadmierna ilość białka w diecie dziewczynek może przyczyniać się do wcześniejszego wystąpienia u nich pierwszej miesiączki, co zwiększa w przyszłości ryzyko raka piersi. Ponadto nadmierne spożycie białka może być przyczyną uszkodzenia nerek, a nawet skutkować podwyższonym poziomem cholesterolu, czyli zwiększać ryzyko miażdżycy.
Dr Gołkowska przypomniała, że zgodnie z polskimi normami opracowanymi przez Instytut Żywności i Żywienia w Warszawie dzieci do 6. miesiąca życia powinny jeść 1,52 gramów białka na 1 kg masy ciała na dobę (maksymalnie 10 gramów dziennie), w drugim półroczu norma ta wynosi 1,6 g na dobę (łącznie 14 g). Dzieci w wieku 2-3 lat powinny spożywać ok. 1 grama na 1 kg masy ciała dziennie.
Tymczasem badania prowadzone we współpracy z Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie wykazały, że w Polsce maluchy w wieku 2-3 lat będące na tradycyjnej diecie spożywają o 600 proc. białka za dużo, dzieci na diecie wegetariańskiej jedzą go o 400 proc. za dużo, a dzieci na diecie wegańskiej mają przekroczona ilość białka w diecie o 200 proc.
PAP