Zdaniem brytyjskich naukowców to najlepsza metoda na schudnięcie. Podczas eksperymentu badacze skupili się na tłuszczu w okolicy brzucha, czyli najbardziej szkodliwego dla zdrowia. Najpierw podzielili grupę 35 ochotników na cztery mniejsze. Jedni stali się bardziej aktywni i więcej chodzili, druga grupa robiła ćwiczenia na mięśnie brzucha. Trzeci zespół pił dodatkowy litr mleka dziennie, a pozostali zaczęli jeść mniejsze porcje i nie pogryzali między posiłkami. Okazało się, że aktywność fizyczna poprawia stan zdrowia, ale bez dobrej diety nie zagwarantuje znacznego zmniejszenia tkanki tłuszczowej.
Najskuteczniejsze okazało się zwykłe zmniejszenie ilości spożywanego jedzenia. W ciągu sześciu tygodni głodujący stracili średnio 3,7 kilograma każdy, a ich obwód w pasie zmniejszył się o pięć centymetrów.
Lekarze przypominają, że to właśnie otyłość brzuszna jest szczególnie groźna; może prowadzić do chorób serca i do rozwoju raka.
Eksperyment przeprowadzono dla programu telewizyjnego BBC „Zaufaj mi, jestem lekarzem”.
IAR