Od wczoraj obowiązują nowe standardy w opiece okołoporodowej w sytuacji niepowodzeń położniczych.
2 czerwca weszły w życie.
Najważniejsze, że kobieta, która straciła dziecko, nie powinna przebywać w sali razem z innymi ciężarnymi lub kobietami, które urodziły zdrowe dzieci.
Standardy opieki nad ciężarną w przypadku występowania powikłań określają sposoby postępowania w najczęstszych patologiach ciąży i głównych przyczynach umieralności i zachorowalności okołoporodowej zarówno matek, płodów, jak i noworodków.
Zmiany przygotowało poprzednie kierownictwo resortu zdrowia, rozporządzenie w tej sprawie podpisał minister Marian Zembala. Jak uzasadniał resort zdrowia, ciąża – mimo, iż jest stanem naturalnym – może wiązać się z wystąpieniem powikłań zagrażających życiu i zdrowiu, zarówno matki, jak i dziecka
Standardy uwzględniają tzw. niepowodzenia położnicze czyli sytuacje, gdy dochodzi do poronienia, urodzenia dziecka martwego, niezdolnego do życia lub obarczonego letalnymi schorzeniami. Są to także sytuacje, gdy kobieta spodziewa się urodzenia chorego dziecka.
Autorzy standardów wskazują, że w sytuacji utraty dziecka szczególnie ważne jest poszanowanie praw pacjentki przez personel medyczny, w szczególności poszanowanie prawa do uzyskania informacji o warunkach rejestracji martwego urodzenia w urzędzie stanu cywilnego.
W standardach zapisano także, że po przekazaniu kobiecie informacji o śmierci lub ciężkiej chorobie dziecka lekarz powinien dać jej czas na możliwość oswojenia się z tą sytuacją, zanim wyjaśni jej szczegółowo przyczyny tego niepowodzenia i zanim podejmą decyzję o dalszym postępowaniu. Na życzenie pacjentki należy jej też umożliwić wsparcie psychologiczne i wsparcie bliskich.
Najczęstszymi przyczynami powikłań w ciąży są nadciśnienie tętnicze, przedwczesny poród, ciąża bliźniacza, niedotlenienie wewnątrzmaciczne płodu oraz krwotok położniczy.
Rozporządzenie określa poszczególne elementy opieki medycznej w takich sytuacjach, m.in. zakres niezbędnych badań diagnostycznych, świadczeń profilaktycznych i leczniczych, a także miejsce ich udzielania.
PAP