Umiarkowane i intensywne ćwiczenia u kobiet leczonych z powodu raka piersi poprawiają samopoczucie i pamięć oraz likwidują zmęczenie – wynika z badań opublikowanych przez „Psycho-Oncology”.
– Złe samopoczucie i zaburzenia pamięci pacjentek spowodowane są raczej silnym stresem, aniżeli samym leczeniem, np. zastosowaniem chemioterapii lub radioterapii – twierdzi prof. Siobhan Phillips z Northwestern University Feinberg School of Medicine w Chicago.
Zdaniem specjalisty do takiego wniosku skłaniają obserwacje 1477 kobiet z rakiem piersi, u których zakończono leczenie. Wpływ aktywności fizycznej jest pośredni: zmniejsza napięcie nerwowe i poczucie zmęczenia, a jedocześnie poprawia poczucie własnej skuteczności. Konsekwencją jest lepsze funkcjonowanie pamięci.
To kolejne badania pokazujące, jak ważna jest aktywność fizyczna u chorych na nowotwory.
Autorzy Macmillan Cancer Support uważają, że chorym na raka należy zalecać wysiłek fizyczny tak szybko, jak tylko są oni go w stanie podjąć w trakcie leczenia lub po jego zakończeniu. Błędne jest wciąż pokutujące przekonanie, że po chemioterapii czy radioterapii chorzy powinni wypoczywać i wystrzegać się jakiegokolwiek wysiłku.
Według tego raportu opracowanego przez American College of Sports Medicine chorzy na nowotwory powinni ćwiczyć praz co najmniej 150 minut tygodniowo.
Badania specjalistów University of Nebraska Medical Center i Rocky Mountain Cancer Rehabilitation Institute sugerują, że ćwiczenia poprawiają sprawność układu odpornościowego chorego (zwiększają wytwarzanie niektórych limfocytów, komórek odpornościowych).
PAP