Kolejni pacjenci w Polsce testują opracowany w Stanach Zjednoczonych egzoszkielet. Urządzenie trafiło na dwa tygodnie do Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej RehStab w Limanowej. Służy do rehabilitacji osób, które mają problemy z chodzeniem, głównie po uszkodzeniach kręgosłupa, urazach czy z powodu różnego rodzaju chorób, na przykład stwardnienia rozsianego.
Sprzęt jest przypinany do pacjenta systemem pasków. Pozwala mu wstać a specjalny program umożliwia naturalne poruszanie się. Na limanowskim oddziale rehabilitacji neurologicznej ćwiczy w nim między innym 66-letni Ludomir Dudka, który po udarze mózgu ma niedowład lewej części ciała.”To jest fantastyczne doświadczenie poczuć się przez chwilę w pełni sprawnym”- mówi w rozmowie z IAR. Egzoszkielet nie tylko wspiera naukę chodu ale też regeneruje mięśnie i stawy u pacjenta dodaje fizjoterapeuta Jarosław Dobosz. Pacjenci mają po 10 zabiegów. Testy mają ocenić finalne efekty terapeutyczne urządzenia, który jest częścią składową kompleksowej terapii chorego – mówi dyrektor ośrodka Rafał Stabrawa.
Nie wiadomo, kiedy egzoszkielet pojawi się powszechnie w ośrodkach rehabilitacyjnych. Barierą jest jego wysoka cena. Jeden kosztuje około 150 tysięcy dolarów.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Monika Chrobak/magos